Na ślub Asi i Kuby wybrałam się do mojego rodzinnego miasta - Starogardu Gdańskiego. Rano pogoda trochę straszyła, ale Para Młoda pozostała nieporuszona ;) A po południu już się rozpogodziło. Zawsze chciałam sfotografować ślub w naszym przepięknym XIV-wiecznym kościele Św. Mateusza, no i udało się :) A na weselu goście bawili się w Słonecznej. Miło mi było odwiedzić to miejsce, bo doskonale pamiętam jak szalałam na parkiecie tej dyskoteki za młodu ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz